Mariusz Szczygieł partner: 15 lat związku przerwane śmiercią
Mariusz Szczygieł, ceniony dziennikarz i pisarz, przez lata budował głębokie relacje, które miały ogromny wpływ na jego życie i twórczość. Choć jego orientacja seksualna została publicznie ujawniona stosunkowo niedawno, jego osobiste historie miłosne były zawsze obecne w jego życiu. Gdyby nie tragiczna śmierć ukochanego, w 2023 roku Szczygieł świętowałby 15-lecie swojego związku. Ten długoletni etap życia zakończył się nagle, pozostawiając dziennikarza w głębokiej żałobie, ale jednocześnie otwierając drogę do refleksji nad naturą miłości, straty i przemijania. Wieloletnie partnerstwo, które było dla niego ważnym filarem, zakończyło się w sposób, którego nikt się nie spodziewał, kształtując jego dalsze spojrzenie na świat i ludzkie relacje.
Osobiste wyznanie: „Mój poprzedni partner powtarzał, że mózg jest najbardziej seksownym organem”
Wspominając swoje minione związki, Mariusz Szczygieł dzieli się intymnymi detalami, które rzucają światło na głębię jego relacji. Jedno z najbardziej zapadających w pamięć wyznań dotyczy filozofii jego poprzedniego partnera, który często powtarzał, że „mózg jest najbardziej seksownym organem”. To stwierdzenie podkreśla nie tylko intelektualne przyciąganie, które było kluczowe w jego związkach, ale także wskazuje na wagę rozmów, wspólnych pasji i głębokiego porozumienia, które budowały te relacje. Takie podejście do miłości i partnerstwa pokazuje, że dla Szczygła ważniejsza od powierzchowności była więź intelektualna i emocjonalna, która pozwalała na rozwijanie się obu stron. To przekonanie o sile umysłu jako afrodyzjaku było fundamentem, na którym budowane były jego długoletnie relacje.
Dziewięć lat żałoby po nagłej śmierci ukochanego
Śmierć partnera była dla Mariusza Szczygła ogromnym wstrząsem i początkiem niezwykle trudnego okresu w jego życiu. Dziennikarz otwarcie mówi o tym, że przeżył dziewięć lat żałoby po nagłej śmierci ukochanego. Ten wieloletni proces opłakiwania i radzenia sobie ze stratą był dla niego głęboko transformujący. W tym czasie powstała jego poruszająca książka „Nie ma”, która jest efektem rozpaczy i tęsknoty, ale także próbą zrozumienia i przetworzenia bólu. Szczygieł wierzy, że jednym z sensów życia jest przynoszenie sobie nawzajem ulgi, a jego twórczość, w tym ta autobiograficzna, jest wyrazem tej filozofii. Żałoba nie była dla niego prostym procesem, ale drogą, która pozwoliła mu na głębsze poznanie siebie i znaczenia miłości w ludzkim życiu.
Coming out i reakcja rodziny: Mariusz Szczygieł o ojcu i partnerze
Decyzja o publicznym ujawnieniu swojej orientacji seksualnej, czyli dokonanie coming outu, nie była dla Mariusza Szczygła łatwa. Choć prywatnie nie miał problemów z akceptacją swojej tożsamości, publiczne mówienie o byciu gejem stanowiło dla niego wyzwanie. Otwarcie przyznał, że jest gejem w swojej książce „Fakty muszą zatańczyć” wydanej w 2022 roku. Szczególnie ważnym momentem w jego życiu była reakcja rodziny, a zwłaszcza jego 91-letniego ojca, na jego partnera.
Pierwsze spotkanie z 91-letnim ojcem: „Tatinko Mariusza jestem”
Jednym z najbardziej wzruszających momentów w procesie akceptacji i otwartości, który przeżywał Mariusz Szczygieł, było przedstawienie swojego obecnego partnera ojcu. Relacja z 91-letnim tatą nabrała nowego wymiaru, gdy ten poznał syna partnera. Według relacji dziennikarza, jego ojciec przywitał go niezwykle ciepło, mówiąc: „Tatinko Mariusza jestem”. Ta prosta, ale pełna akceptacji wypowiedź ojca była dla Szczygła niezwykle ważna i świadczyła o tym, że jego rodzic dobrze zareagował na jego partnera. To wydarzenie pokazuje, że mimo trudności, jakie mogą napotykać osoby homoseksualne w społeczeństwie, rodziny często potrafią okazać bezwarunkową miłość i wsparcie.
Nowa miłość Mariusza Szczygła: „Od dwóch tygodni jestem bardzo szczęśliwy”
Po latach żałoby i refleksji nad przeszłością, Mariusz Szczygieł znalazł nową drogę do szczęścia i miłości. Jego życie nabrało nowego blasku, a on sam dzieli się tą radością z otoczeniem, potwierdzając, że życie po stracie jest możliwe i może przynieść nowe, piękne doświadczenia.
Szczęśliwy zakochany: dziennikarz otwiera się na nowe życie
Mariusz Szczygieł otwarcie przyznał, że od dwóch tygodni jest bardzo szczęśliwy, ponieważ się zakochał. To radosne wyznanie świadczy o tym, że dziennikarz jest gotowy na nowy rozdział w swoim życiu i z optymizmem patrzy w przyszłość. Obecny partner intryguje go intelektualnie, otwierając mu nowe perspektywy i inspirując do dalszego rozwoju. Szczęśliwy zakochany Szczygieł znajduje ukojenie nie tylko w nowej relacji, ale także w swoich pasjach – myśli o swojej pracy, pielęgnuje swoje akwarium i słucha muzyki, co pozwala mu zachować równowagę i cieszyć się życiem. Ta otwartość na nowe życie po trudnych doświadczeniach jest inspirująca i pokazuje siłę ludzkiego ducha.
Wsparcie dla równości: Szczygieł o legalizacji związków partnerskich w Polsce
Mariusz Szczygieł jest gorącym zwolennikiem równości małżeńskiej i legalizacji związków partnerskich w Polsce. Swoje stanowisko argumentuje potrzebą ochrony praw wszystkich obywateli i tworzenia bardziej sprawiedliwego społeczeństwa.
Argumenty za: „nie krzywdzą nikogo”
Dziennikarz konsekwentnie podkreśla, że związki partnerskie i małżeństwa jednopłciowe nie krzywdzą nikogo. Ten prosty, ale mocny argument stanowi fundament jego przekonań o konieczności wprowadzenia równości prawnej dla wszystkich par, niezależnie od ich orientacji seksualnej. Szczygieł uważa, że stworzenie ram prawnych dla związków partnerskich jest kwestią podstawowych praw człowieka i sprawiedliwości społecznej. Jego zdaniem, brak takich regulacji jest dyskryminujący i nie pozwala wielu parom na pełne funkcjonowanie w społeczeństwie i korzystanie z przysługujących im praw.
Poparcie dla inicjatyw: ustawa o związkach partnerskich
Mariusz Szczygieł aktywnie wspiera inicjatywy legislacyjne mające na celu legalizację związków partnerskich w Polsce. Dziennikarz popierał marszałka Sejmu Szymona Hołowni w kwestii konieczności uchwalenia ustawy o związkach partnerskich, widząc w tym ważny krok w kierunku budowania bardziej tolerancyjnego i równego społeczeństwa. Jego zaangażowanie w tę sprawę wynika z głębokiego przekonania o potrzebie zapewnienia wszystkim parom możliwości formalnego potwierdzenia ich związku i ochrony prawnej, co jest standardem w wielu rozwiniętych krajach europejskich.
Dodaj komentarz